Rynek nieruchomości w 2020 roku

  •   30 stycznia 2020

Od 2013 roku ceny na rynku nieruchomości systematycznie wzrastają. Mimo wysokich kosztów, chętnych na zakup nowych inwestycji nie brakuje. Świadczy o tym m. in. poprzedni rok, rekordowy pod względem liczby oddanych lokali do użytku, a także zaciągniętych kredytów hipotecznych. Czy 2020 rok będzie podobny?

Boom na nowe inwestycje trwa

W związku z niemalejącym popytem na zakup lokali z rynku pierwotnego, deweloperzy w okresie styczeń – październik  2019 r. oddali do użytku 102,7 tys. mieszkań, o 14,8% więcej niż w analogicznym okresie 2018 roku. Liczba pozwoleń na budowę, uzyskana przez deweloperów była wręcz rekordowa w ostatnich miesiącach i wyniosła 142 tys., o 6,1% więcej niż w 2018 r. (GUS, Budownictwo mieszkaniowe w okresie styczeń-październik 2019 roku).

Według portalu RynekPierwotny.pl, wyniki te świadczą o tym, że trend spadkowy nie wystąpi w ciągu najbliższych miesięcy. Deweloperzy spodziewają się sprzedażowej prosperity, a wciąż chętnie zaciągane kredyty hipoteczne (+38% w III kwartale 2019 r. – NBP, Sytuacja na rynku kredytowym, I – IV kw. 2019 r.)  nie świadczą o ochłodzeniu nastrojów wśród poszukujących mieszkania, wręcz przeciwnie – osiągają rekordowe wartości. Według raportu AMRON-SARFiN z III kwartału 2019 r., liczba nowo podpisanych umów wyniosła 59 707 sztuk, o wartości 16,874 mld zł, o ok. 3% więcej niż na koniec poprzedniego kwartału (AMRON-SARFiN, Ogólnopolski raport o kredytach mieszkaniowych i cenach transakcyjnych nieruchomości 3 / 2019). 

Dodatkowo wciąż przynoszący korzyści zakup nieruchomości w celach inwestycyjnych również nie wpłynie negatywnie na tegoroczną podaż – w II kwartale 2019 r. ponad 40% mieszkań zostało zakupionych pod najem (NBP Informacja o cenach mieszkań i sytuacji na rynku nieruchomości mieszkaniowych i komercyjnych w Polsce – II kwartał 2019). Według Jarosława Jędrzyńskiego, eksperta portalu RynekPierwotny.pl, zmiana na rynku pierwotnym może nastąpić, lecz nie wcześniej niż w perspektywie całego roku, przynosząc jedynie niewielką korektę cen i popytu.

Ceny i popyt nie maleją

Ceny mieszkań także póki co nie ulegną zmianie. Jak twierdzi Jarosław Jędrzyński, największą popularnością wciąż będą cieszyć się mieszkania dwu i trzypokojowe o powierzchni od 40 do 60 mkw. Według danych GUS w III kwartale 2019 roku doszło do kosmetycznej korekty cen – metr kwadratowy nowego mieszkania był o 9 zł tańszy niż w analogicznym okresie 2018 r., wynosząc średnio 4 376 zł.

Ta niewielka zmiana nie wpłynęła na postrzeganie cen metra kwadratowego, które w największych miastach nadal są w trendzie wzrostowym. W Warszawie mieszkanie z rynku pierwotnego kosztuje 9 188 zł/mkw., w Gdańsku – 8 534 zł/mkw., w Krakowie – 7 787 zł/mkw. oraz we Wrocławiu – 7 661 zł/mkw. (NBP, Rynek pierwotny, ceny transakcyjne III kwartał 2019 r.). Ceny metra kwadratowego wciąż będą wysokie, między innymi dzięki lepszej sytuacji gospodarczej Polaków. Niskie bezrobocie i coraz wyższe wynagrodzenia, a także programy wspomagające domowe budżety m. in. 500 +, napędzają konsumpcję i wpływają na preferencje Polaków, inwestujących w mieszkanie zarówno na własne potrzeby, jak i pod wynajem.

Mniej pracowników to większe wydatki

Pomimo w większości pozytywnych prognoz na rok 2020, jest kilka czynników, które mogą negatywnie wpłynąć na rynek nieruchomości. Jak wskazuje Jarosław Jędrzyński, może nadejść spowolnienie gospodarcze, niekorzystnie oddziałujące na tempo produkcji i sprzedaży mieszkań. Również według portalu Home Broker, wizja wyhamowania rynku jest realna.

Analiza z października 2019 r., mówi o charakterystycznej cesze mieszkaniówki – po czasie prosperity oraz boomu pojawia się kryzys i recesja, trwająca do następnego ożywienia. Kolejnym możliwym zagrożeniem dla rynku nieruchomości jest otwarcie granicy niemieckiej dla obywateli Ukrainy, którzy obecnie są główną siłą napędową polskich firm budowlanych. Jeśli specjaliści zza wschodniej granicy ruszą na Zachód, koszty robocizny pójdą w górę, znacząco podnosząc ceny mieszkań, oraz niekorzystnie oddziałując na rodzimy rynek nieruchomości.

Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o sytuacji na rynku nieruchomości, zachęcam do wpis: Co działo się na rynku nieruchomości w 2019 roku?.