Przykazanie pierwsze: poznaj swoich fanów
Jedną z najgorszych odpowiedzi na pytanie, kto jest Twoim potencjalnym klientem, jest odpowiedz „każdy”. Bo jak każdy, to znaczy, że nikt. Etap masowego odbiorcy mamy już daleko za sobą. Obecnie liczy się indywidualne podejście do klienta, tak aby poczuł, że zwracamy się tylko do niego. Zanim rozpoczniesz przygotowywanie porywającego contentu, warto zastanowić się, kim jest Twój klient, jak się do niego zwracać, jakie treści będą dla niego najbardziej interesujące, a przede wszystkim, po co miałby odwiedzać naszą stronę i nabyć nasz produkt. Odpowiedzenie na te pytania, pozwoli zbudować profil naszego fana i przygotować odpowiedni content.
Przykazanie drugie: przemawiaj obrazem
Pomyśl o tym, jak wygląda Twoja codzienna konsumpcja mediów społecznościowych. Scrollujesz dłuuugi pasek mobilnego contentu, zatrzymując się tylko na wybranych treściach. Dlaczego? Z newsfeedowego transu wyrwał Cię interesujący obraz, bo to na niego zwracamy uwagę w pierwszej kolejności. Tworząc posty, wybieraj zdjęcia, które ściągną uwagę użytkowników Facebooka. Pokaż swoją firmę oraz to, co oferujesz w sposób, który zaskakuje. Jeżeli organizujesz wydarzenie, podziel się tym faktem z fanami, wykorzystując np. transmisję na żywo. Dbaj o spójność publikowanych zdjęć, dzięki wprowadzeniu jednej obowiązującej formatki. Co więcej, na grafice możesz zamieścić kilka kluczowych słów, które będą wprowadzać czytelnika w treść posta. Jeżeli informacje te będą ciekawe, odbiorca chętniej zatrzyma się przy Twoim poście.
Przykazanie trzecie: zainteresuj na starcie
Pamiętaj, smakowite informacje zaserwuj już na początku. Użytkownicy szybko się nudzą, dlatego nie będą czytać Twojego posta w całości, aby zobaczyć co jest na końcu. Pierwsze zdanie przesądza o tym, czy odbiorcy czytają dalej, czy powracają do scrollowania. Warto wyróżnić pierwsze zdanie od reszty, stawiając po nim enter. Nie zamieszczaj również treści, którą użytkownicy mogą znaleźć na innych fanpage’ach. Bądź kreatywny i pamiętaj, że odbiorcy angażują się przede wszystkim emocjonalnie.
Przykazanie czwarte: zapanuj nad chaosem
Wybrałeś odpowiednią grafikę, zadbałeś o angażujący wstęp. Ostatnim elementem w procesie tworzenia dobrego contentu, jest dopilnowanie, aby struktura Twojego copy była jasna i przejrzysta. Nieważne, ile masz do przekazania odbiorcy, warto uporządkować chaos informacji. Jeżeli Twoja wypowiedz, składa się z kilku części, oddziel je od siebie, tak aby czytelnik mógł z łatwością znaleźć interesującą go część. Nie wahaj się używać emotikonów i ikonek, wśród których nie tylko znajdziesz uśmiechnięte buźki, ale również cyfry czy znaki specjalne. W ten sposób możesz wyeksponować datę, godzinę, cenę lub link przekierowujący odbiorcę do Twojej strony www.
Przykazanie piąte: użyj właściwego formatu
Większość użytkowników przegląda Twoje posty, korzystając ze smartfona. Fakt ten ma niebagatelne znaczenie podczas przygotowywania grafiki. Warto zadbać o wysokie wypełnienie kadru i pamiętać o zbliżeniu interesującego nas elementu. Bezpiecznym formatem dla grafiki i filmów zamieszczonych na Facebooku jest kwadrat. Dobrze sprawdzi się również ujęcie pionowe. Testuj różne formaty i sam dowiesz się, który z nich sprawdzi się najlepiej dla Twojej marki.
