Ogromna sieć sklepów meblarskich w branży deweloperskiej? – kreatywność istotą biznes planu

20 sierpnia 2021

Na świecie mamy mnóstwo ciekawostek i przykładów zastanawiających nieoczywistości. Jednym z nich może być Twój model biznesowy. Kreatywność i umiejętna dywersyfikacja zasobów zawsze będzie obfitować w profity.

IKEA deweloperem?

Na wstępie warto wspomnieć o roli Damiana Olszewskiego, którego materiał o sklepach Ikea stał się inspiracją do stworzenia tego wpisu. Ikea nie jest oczywiście deweloperem w dosłownym znaczeniu tego terminu. Zwrot ten zastosowany jest tutaj trochę przewrotnie. Sposób działania firmy, na podstawie którego czerpie ona największe dochody, bardzo przypomina zakres niektórych czynności wchodzących w skład deweloperskich kompetencji. IKEA bowiem buduje swoje kompleksy o znacznie większym metrażu, niż tak naprawdę potrzebuje. W trakcie nabywania gruntów ogłasza planowaną budowę inwestorom, którzy dokładają się do przedsięwzięcia. Dzięki temu może później taniej wynająć bądź kupić na wyłączność część powierzchni przeznaczonej na prowadzenie własnej działalności w obszarze magazynu. Sam sklep komunikuje na swojej stronie, że jest jedną marką, ale wieloma firmami! Pod tą frazą kryje się możliwość podpisania umowy franczyzowej ze spółką. Franczyza pozwala im rozrastać się w obszarze międzynarodowym, chroniąc jednocześnie cały koncept poprzez waloryzację standardów i procedur, które będą musieli spełnić franczyzobiorcy.

Firma istnieje od 1943 roku i na początku nie trudniła się sprzedażą mebli – wcześniej były to długopisy, portfele, ścierki czy rajstopy. Strategia działania opierała się na kupowaniu dużych ilości towarów i sprzedawaniu ich w niskich cenach. Było to przyczynkiem szybkiego rozwoju sieci. Ingvar Kamprad jako zmyślny przedsiębiorca wyczuł trendy w zmianie przemieszczania się ludzi, co pozwoliło mu wyprzedzić konkurencję i postawić pierwszy sklep na obrzeżach. Diametralnie zredukowało to koszty przedsięwzięcia. Późniejsze prowadzenie sieci restauracji, wystaw sklepowych, działalności redakcyjnej z broszurami, ulotkami, katalogami czy też stawanie po stronie konkretnych idei i pracowników, usytuowało go w pozycji dużego gracza na rynku sklepów meblarskich. Co ciekawe, Ikea nie pozostaje bierna wobec swojego triumfu. W 2018 roku zapowiedziała, że będzie przenosić działalność do centrów miast, co ma być wynikiem badań, pokazujących, że do 2030 roku większość populacji będzie zamieszkiwać miejskie metropolie. Z wewnętrznych badań Ikei wynika, że będzie to 60% społeczeństwa, w opozycji do obecnych 30%. Taka zmiana wiązać się będzie ze zmianą asortymentu i sposobu działania, ale na tym polega biznes, czyli na dostosowywaniu się do obecnych trendów na rynku. W tym przypadku Ikea próbuje przewidzieć przyszłe potrzeby swoich klientów, a jeśli jej się uda, wróży to dla niej kolejne zyski!

Model, a plan Twojego biznesu

Powyższy przykład jest kalką dla idei kreatywnego działania biznesowego. Poprzez dywersyfikację swoich źródeł dochodu oraz różnorodne wykorzystanie własnych zasobów i pomysłów, można osiągnąć bardzo wiele na każdym rynku. Warto też skupić się na rzeczach, które pozornie mogą wydawać się nieopłacalne, ale finalnie doprowadzają nas do osiągnięcia korzyści. W analityce internetowej takie działania często nazywa się mikrokonwersjami, a są nimi każde mierzalne aktywności poprawiające współczynnik konwersji w skali makro, czyli tej głównej, na której zależy nam najbardziej.

Na potrzeby przyjemnej narracji stosujemy tutaj zamiennie słowa: biznesplan i model biznesowy, ale w praktyce to zupełnie inne dokumenty, choć o podobnym zastosowaniu.

Model biznesowy ma zastosowanie wewnątrz firmy, ściśle nakreślając całą specyfikę jej działań, zaś biznesplan to dokument służący do weryfikacji zewnętrznej dla podmiotów zainteresowanych inwestowaniem w nasze przedsiębiorstwo. Model biznesowy to inaczej zestawienie misji firmy w zaspokajaniu konkretnych potrzeb klientów z oczekiwanymi zyskami, a biznesplan to przedstawienie inwestycyjnej atrakcyjności swojej oferty na tle konkurencji.

Biznesplan na rynku nieruchomości

Reasumując, model biznesowy może skupiać się czasem na nieoczywistych aspektach działalności, które przekładać się będą na zwiększoną efektywność w porównaniu do konkurencji – wszystko zależy od wyobraźni i możliwości operacyjnych. Ale co w takim razie powinien zawierać dobrze sporządzony biznesplan dla inwestycji deweloperskiej? Istnieje kilka podmiotów chętnych lokować swoje fundusze u deweloperów, czasami są to same instytucje finansowe w postaci banków.

Warto wiedzieć, że każdy biznesplan musi mieć trzy składowe: 1) stronę tytułową, na której będzie widniał tytuł planu, dane firmy i datę ukończenia projektu; 2) streszczenie z opisanym celem, przewidywanymi korzyściami, specyfikacją nieruchomości i rynku, z projektem budżetu na okres od 3 do 5 lat do przodu i przedstawienie osób zarządzających inwestycją, a także 3) pismo przewodnie, które wyjaśniałoby cel projektu, jego dziedzinę, genezę, pomysł, badania i ich źródła. Warto też skupić się na opisie przyszłego kredytobiorcy i szczegółowym omówieniu zarządzania całą inwestycją w kontekście planowanych działań i finansów, jakie chcemy przeznaczyć. Wpadką byłby brak spisu treści i numerowanych stron, na wypadek, gdyby ktoś szybko chciał odnaleźć interesujący go fragment dokumentu. Nie wolno zapomnieć także o podsumowaniu z szacunkiem ryzyka i strat w razie niepowodzenia. W ten sposób pozostaniemy bardziej wiarygodni w oczach inwestorów, ale również Ci, jako dobrze poinformowani, mogą z całą odpowiedzialnością spojrzeć na projekt, w który chcą zainwestować.

Podsumowując, użyj swojej wyobraźni i pomysłów w kreowaniu biznesu, nieważne czy chcesz być sklepem meblowym czy deweloperem!