Zmieniają się nasze preferencje co do wyboru wymarzonego mieszkania. Coraz częściej zwracamy uwagę na bliskość zieleni i posiadanie własnego ogródka, a także na ustawność i funkcjonalność pomieszczeń. Własny dom to dla nas tym samym kluczowy czynnik w budowaniu szczęśliwego życia.
Zieleń, miejsce do pracy i balkon
Jak wynika z badania zrealizowanego przez Panel Badawczy Ariadna, aż 58 proc. Polaków oczekuje od nowo powstających inwestycji mieszkaniowych więcej zieleni. W badaniu „Nie ma jak w domu” autorstwa Nexity ponad połowa respondentów chciałaby, aby na ich osiedlu było „dużo zieleni i przestrzeni do wypoczynku”. Co trzeci ankietowany marzy natomiast o miejscu do rekreacji i budowaniu więzi społecznych. Jednocześnie, aż 16 proc. potrzebuje na osiedlu miejsca wydzielonego do pracy. Z barometru Archicom pt. „Dobrze mieszkać” wynika ponadto, że 82 proc. respondentów nie wyobraża sobie życia bez balkonu lub tarasu. Badanie ARC Rynek i Opinia wskazuje też, że aż 90 proc. Polaków uważa przestrzeń zewnętrzną, np. balkon lub taras, za dodatkowy atut, co jeszcze kilka lat temu nie zawsze należało do priorytetów – Jeszcze jakiś czas temu oferty mieszkań na parterze uchodziły za te mniej atrakcyjne. Sytuacja uległa zmianie, gdy deweloperzy zaczęli rekompensować położenie mieszkań na niższej kondygnacji przydomowymi ogródkami, które swoimi rozmiarami potrafią znacznie przekraczać metraże pomieszczeń. Ogródki to zresztą dobra alternatywa dla tych osób, które z jednej strony chciałyby mieszkać w domu jednorodzinnym, a z drugiej nie chcą przeprowadzać się na wieś czy tereny podmiejskie. Dodatkowo to ciekawe miejsce do aranżacji przestrzeni wypoczynkowej, które może stanowić naturalne przedłużenie salonu – mówi architekt Paweł Koperski z Q3D Concept.
Kluczowa funkcjonalność
Nowoczesne rozwiązania proekologiczne oraz otaczająca zieleń są dla nas ważne, jednak nie można zapominać, że na samym końcu tego “łańcucha” mamy jeszcze człowieka, który zazwyczaj chce po prostu korzystać ze swojego mieszkania w prosty i przyjemny sposób. Priorytetem klientów pozostaje więc funkcjonalność danego lokum. Potwierdzają to badania Archicom, z których wynika, że 80 proc. ankietowanych szuka w nowych mieszkaniach przede wszystkim ustawności. Obiekty tworzone przez deweloperów mogą być piękne dla oka i spełniać wszystkie nowoczesne standardy, jednak gdy zabraknie im funkcjonalności, to wśród użytkowników może pojawić się niezadowolenie. – Funkcjonalność to kluczowy aspekt projektowania nowoczesnych budynków mieszkalnych. Ważne jest wprowadzanie przez deweloperów i architektów nowych rozwiązań, które uwzględniają różnorodne potrzeby mieszkańców, tak aby powstałe miejsca były nie tylko estetyczne, ale też spełniały określone funkcje. Przykładem mogą być otwarte przestrzenie publiczne takie jak parki, ścieżki rowerowe, place zabaw czy kluby sąsiedzkie, których funkcją jest nie tylko rekreacja, ale też budowanie i wzmacnianie więzi sąsiedzkich. Dodatkowo, rozwijane są koncepcje elastycznych przestrzeni, które mogą być dostosowywane do zmieniających się potrzeb lokatorów – mówi architekt Paweł Koperski.
Szczęśliwsze życie?
Badania wskazują, że przebywanie w skrojonych na miarę mieszkaniach wpływa korzystnie na nasze samopoczucie. Wyniki, przeprowadzonych przez IKEA wywiadów na całym świecie, wskazują, że dom jest dla nas nie tylko miejscem do snu i odpoczynku, ale również kluczowym czynnikiem w budowaniu szczęśliwego życia. Także raport serwisu Otodom, który bazuje na badaniu Uniwersytetu SWPS, potwierdza te spostrzeżenia, podkreślając, że dobry stan domu ma kluczowe znaczenie dla dobrostanu Polaków – Aranżacja wnętrza mieszkania, a także samej inwestycji oraz jej najbliższego otoczenia ma niesamowity wpływ na nasze samopoczucie i emocje. Nasze zmysły nieustannie odbierają bodźce ze środowiska, w którym przebywamy i odpowiednio na nie reagują. Harmonijne kolory, przyjemne tekstury oraz inspirujące elementy dekoracyjne współtworzą atmosferę, która może wzmacniać nasze doznania i poprawiać nastrój. Widoki za oknem, zieleń wokół budynku, przyjazne sąsiedztwo czy bliskość natury – to wszystko ma wpływ na nasze codzienne doświadczenia. Odpowiednio zaprojektowane wnętrza i otoczenie inwestycji mają zdolność obniżania poziomu stresu, redukowania napięcia oraz poprawiania naszej ogólnej kondycji psychicznej – mówi architekt Paweł Koperski.