Deweloperzy w czasie epidemii

  •   27 marca 2020

 

Obecna sytuacja związana z rozprzestrzenianiem się koronawirusa odcisnęła piętno na wszystkich branżach, również na nieruchomościach. Jak w czasie epidemii pracują deweloperzy? Co z budową nowych inwestycji i klientami, którzy są w trakcie zakupu mieszkania? 

Niektórzy w biurze, niektórzy zdalnie

Dostosowując się do obecnej sytuacji, część deweloperów zdecydowała się zamknąć stacjonarne biura sprzedaży i rozpocząć pracę zdalną. Na swoich profilach na Facebooku informuje o tym m.in. Sento-deweloper wart polecenia. W opublikowanym komunikacie czytamy, że pracownicy są dostępni telefonicznie oraz e-mailowo w godzinach pracy. Podobny system pracy wprowadziła również spółka Quelle Locum, realizująca inwestycję Park Leśny Bronowice. – Biuro pracuje zdalnie. Nasi sprzedawcy są do dyspozycji klientów w naszych standardowych godzinach pracy, od poniedziałku do piątku od 9 do 17 – mówi Karolina Opach, kierownik działu sprzedaży. Do pozostania w domu nakłania również Osiedle Symbioza: – Zachęcamy wszystkich klientów oraz osoby zainteresowane realizowaną przez nas inwestycją do korzystania ze zdalnych kanałów komunikacji z nami. Poprzez kontakt elektroniczny z naszym biurem obsługi można będzie załatwić niemalże wszystkie sprawy bez wychodzenia z domu oraz uzyskać wszelkie informacje i odpowiedzi na pytania dotyczące Osiedla Symbioza. 

Dotychczasowy system pracy kontynuuje natomiast spółka MERARI, realizująca inwestycje Zielone Rybitwy oraz Mateczny Office: – Nasze biuro sprzedaży pracuje normalnie. Stosujemy podwyższone zalecenia dotyczące higieny oraz ograniczenia kontaktów. Wszystkie klamki i elementy styku z powierzchnią dłoni są na bieżąco dezynfekowane. W jednym pomieszczeniu może przebywać co najwyżej dwie osoby. Wprowadzamy czasowe rotacje pracowników, zbędne spotkania zostały odwołane, a pracownicy poczty czy kurierzy również nauczyli się pracować z zachowaniem zasad ostrożności. Mamy awaryjne maseczki, choć mówi się, żeby raczej z nich nie korzystać. Pracownicy na bieżąco kontrolują swój stan zdrowia i mają zalecenie zakazu spotykania się z innymi osobami poza czasem pracy, z wyjątkiem załatwienia najpilniejszych spraw bytowych. Wszyscy to rozumieją i zgadzają się z takim postępowaniem – mówi Witold Indrychowski, prezes spółki MERARI.

Zakup mieszkania online?

Obecna sytuacja wymusiła na wielu deweloperach wprowadzanie dodatkowych kanałów komunikacji i usprawnienie pracy przez Internet, oferując m.in. możliwość podpisywania umów. – Prowadzimy rozmowy z klientami telefonicznie, wysyłamy wszelkie niezbędne materiały drogą mailową. W sposób zdalny jesteśmy również w stanie zawrzeć umowy rezerwacyjne i przedwstępne – informuje Karolina Opach ze spółki Quelle Locum. Naprzeciw klientom wychodzi również spółka MERARI: – Umowy rezerwacyjne można podpisywać zdalnie. Jednak Witold Indrychowski, prezes spółki, przyznaje: – Nie jest to jeszcze narzędzie doskonałe, poza tym brak dobrych rozwiązań dla umów podpisywanych z udziałem notariusza, choć i oni, przynajmniej niektórzy, utrzymują w swoich biurach wysoki poziom higieny i stosują się do zasad ostrożności. Nie wycofujemy się z ustalonych terminów, będziemy umowy podpisywać zgodnie z przyjętym harmonogramem.

Pojawiają się nowi klienci

Z informacji uzyskanych od deweloperów wynika, że klienci nadal kontynuują procesy zakupowe, a nawet pojawiają się nowe osoby zainteresowane zakupem mieszkania: – W ciągu ostatniego tygodnia podpisaliśmy trzy umowy rezerwacyjne na domy w inwestycji Zielone Rybitwy – mówi Witold Indrychowski, prezes spółki MERARI. – W przypadku przemyślanych zakupów na potrzeby własne, klienci nie mają powodów, by ten proces przerywać. Choć zdarza się, że ktoś chce przesunąć termin umowy. Podobnie wygląda sytuacja w spółce Quelle Locum: – Jesteśmy w stałym kontakcie z naszymi klientami. Na bieżąco przedstawiamy ofertę, podpisujemy umowy, przygotowujemy oświadczenia i dokumenty niezbędne do kredytów, przekazujemy mieszkania. Jesteśmy otwarci na propozycje klientów chcących przedłużyć okres rezerwacji i przesunąć czynności notarialne do czasu kiedy sytuacja epidemiczna ulegnie zmianie – komentuje kierownik działu sprzedaży.

Budowy nadal trwają

W większości przypadków, budowy, które zostały rozpoczęte przed epidemią, nadal trwają. Natomiast nowe zostają przesunięte w czasie. – Budowa Mateczny Office i osiedla Zielone Rybitwy jest kontynuowana i to bez większych zakłóceń. Narady odbywają się zdalnie, a inspektorzy wypracowali system odpowiedniej komunikacji. Także nasi wykonawcy (GRIMBUD i TM Grupa Budowlana) dostosowali się do tej trudnej sytuacji. Z uwagi na trwającą pandemię przesunęliśmy natomiast budowę nowej inwestycji Śliczna 36i6 na maj. O postępach prac na budowie inwestycji Park Leśny Bronowice wspomina Karolina Opach ze spółki Quelle Locum: – Prace na budowie postępują i pierwotny termin uzyskania pozwolenia na użytkowanie w drugim etapie inwestycji Park Leśny Bronowice nie jest zagrożony. Kancelaria, z którą współpracujemy deklaruje możliwość zawierania umów przy zachowaniu wszelkich zasad bezpieczeństwa.

Co w kolejnych tygodniach?

Spółka Quelle Locum, tak jak i inni, liczy na szybkie rozwiązanie problemu epidemicznego i powrót do normalności. Wskazują, że ich dalsze działania zależne będą od wytycznych przekazywanych przez Rząd oraz WHO. Dodają również, że ich obecny system pracy jest efektywny i pozwala na zachowanie ciągłości sprzedaży. Podobnie wypowiada się Witold Indrychowski ze spółki MERARI: – Oczekujemy powrotu do normalności. Zdajemy sobie sprawę, że nie nastąpi to z dnia na dzień, ale podjęte kroki zwłaszcza ostatnie zaostrzenie możliwości spotkań czy spacerów są dobre. Oczekujemy, że rząd wypowie się w sprawie wsparcia finansowego sektora nieruchomości oraz banków kredytujących nieruchomości, gdyż niestety nadal w tzw. tarczy antykryzysowej milczy się na temat naszej branży oraz branży infrastrukturalnej, które tak naprawdę napędzają gospodarkę. Bez możliwości uzyskiwania kredytów deweloperskich może dojść do zapaści, czego efektem byłby wzrost cen nieruchomości.