Z analizy Home Broker i Open Finance wynika, że Kraków nie jest już drugim po stolicy najdroższym miastem Polski. Więcej za mieszkanie trzeba zapłacić we Wrocławiu i Poznaniu.
Z Indeksu Cen Transakcyjnych mieszkań wynika, że Kraków prawie zawsze znajdował na drugim miejscu, zaraz po Warszawie. W czołówce zamiennie pojawiał się Gdańsk, Wrocław lub Poznań. Jak podaje Home Broker, sytuacja na przełomie roku uległa jednak zmianie. Obecnie za metr kwadratowy powierzchni mieszkania w Krakowie zapłacimy 5811 zł, a więc o 7,3% mniej niż w roku ubiegłym. Drożej jest we Wrocławiu, gdzie m² kosztuje 6095 zł – o 5,5% więcej niż w poprzednim roku. Ostatni raz ceny mieszkań we Wrocławiu przewyższały ceny mieszkań w Krakowie w 2009 roku.
Z raportu wynika, że drożej niż w stolicy Małopolski jest też w Poznaniu, gdzie za m² zapłacimy 5817 zł. W porównaniu do roku ubiegłego jest to o 8,7% więcej. Pierwsze miejsce niezmiennie zajmuje Warszawa. Na zakup mieszkania średnio trzeba tam przeznaczyć 7061 zł za m² (wzrost o 1%), ale to i tak mniej niż latem, gdy ceny wahały się wokół 7,3 tys.
– Spadek cen mieszkań w Krakowie może być spowodowany dużym zainteresowaniem programem MdM. Limity cen lokali, które spełniały wymogi, były niższe od cen rynkowych. Dlatego w czasie uruchomienia ostatniej puli, a więc na przełomie roku, średnia cena transakcyjna spadła – twierdzi Ewa Foltańska-Dubiel, wiceprezes Grupy Deweloperskiej Geo. – Natomiast we Wrocławiu w ostatnim czasie zaobserwować można wzmożoną aktywność deweloperów. Zwiększony popyt na mieszkania ma związek z niskim poziomem bezrobocia, a także wzrostem płac – dodaje.